Przy pełnych trybunach na czele z Prezydentem Miasta Stargard Panem Rafalem Zającem oraz Prezesem ZZPN Panem Maciejem Mateńko odbył się dzisiejszy hit 8 kolejki 4 ligi. Licznie zgromadzona publiczność oraz nasi honorowi goście na pewno nie byli rozczarowani poziomem sportowym oraz atmosferą na trybunach.
Do Stargardu zawitał lider, Gwardia Koszalin. Zespół, który od początku sezonu idzie jak burza wygrywając wszystkie swoje spotkania z bilansem bramkowym 46:1 co budzi podziw każdego kibica w naszym województwie.
Zawodnicy tacy jak Michał Masłowski, Radosław Stępień czy choćby Michał Czarny to piłkarze, których można określić gwiazdami 4 ligi.
Świetnie przygotowane boisko i piłkarska pogoda dawało gwarancję dobrego meczu. Już na wejściu zawodników przywitała „kartoniada” wykonana przez kibiców Polski Cukier Kluczevia Stargard.
Pojedynek rozpoczął się rewelacyjnie. Już w 7 minucie po dobrze rozegranym wrzucie z autu Piotr Surma zawija rogala, nietypowo z prawej nogi i otwiera szybko wynik meczu dając prowadzenie 1:0.
Piorunujący początek, po którym tak naprawdę nie zwalniamy tempa ponieważ chwilę późnej Michał Magnuski znalazł się praktycznie w tym samym miejscu co przy bramce Surma niestety minimalnie chybia.
Przez większą część pierwszych 45 minuty utrzymujemy się dłużej przy piłce operując futbolówką przede wszystkim po lewej stronie boiska. W środkowej strefie zaś walka o zdominowanie pola gry przekłada się w kilka fauli z obu stron co w konsekwencji skutkuje stałymi fragmentami wykonywanymi zazwyczaj bez powodzenia przez jedną czy drugą drużynę.
Momentami dochodzi do słowa Gwardia próbując wykorzystać swoich dynamicznych skrzydłowych lecz bardzo dobrze grająca tego dnia nasza defensywa tworzy monolit nie do przejścia.
Końcówka pierwszej połowy to zdecydowana inicjatywy gości na nasze szczęście bez najmniejszego zagrożenia bramki strzeżonej przez Aleksandra Sobczaka.
Do przerwy mecz ogląda się rewelacyjnie i ku uciesze pełnego stadionu prowadzi nasza drużyna.
Druga połowa rozpoczyna się bez zmian. Pierwsze minuty to okazję na podwyższenie wyniku i kolokwialnie mówiąc zamknięcie tego meczu. Najpierw piłkę lecącą w okienko po strzale Piotra Wojtasiaka wybija bramkarz gości. Następnie znakomitą okazję marnuje Magnuski będąc na 16 metrze sam na sam z bramkarzem posyła piłkę ponad poprzeczkę.
Jakby tego było mało goście po nieporozumieniu we własnym polu karnym sami sobie strzelają w słupek i po chwili kolejna sytuacja Magnuskiego gdzie w trudnej sytuacji minimalnie nie trafia w bramkę.
Pierwszy kwadrans drugiej połowy nie przynosi zmiany rezultatu po czym trener Kapuściński dokonuje pierwszej zmiany. Na boisku za Magnuskiego pojawia się Przemysław Brzeziański.
Przyjezdni chcąc odrobić straty ruszają mocniej do przodu i przez kilka następnych minut mocniej spychają nasz zespół do defensywy. W 69 minucie pierwsze konkretne zagrożenie kończy się bramką wyrównującą. Wyłożoną piłkę z prawej strony na 8 metr nie marnuje Masłowski dając nadzieję Gwardii na wywalczenie korzystnego rezultatu.
Chwilę późnej na boisku pojawia się Adrian Mach za Dominika Dziąbka a następnie Bartłomiej Babiak za Piotra Wojtasiaka.
W końcówce spotkania dwukrotnie ratuje gości bramkarz. W pierwszej sytuacji broni strzał Babiaka natomiast w drugiej instynktownie odbij piłkę po uderzeniu Brzeziańskiego.
Do końca meczu wynik nie ulega zmianie i pomimo znakomitego widowiska to goście mogą być zadowoleni z tego remisu.
Sam mecz nie zawiódł. Pełne trybuny, doping kibiców jednej i drugiej drużyny przez całe 90 minut. Serpentyny, kartoniada, oprawa i poziom jaki zaprezentowały drużyny to emocje, których już bardzo długo nie widzieliśmy w Stargardzie.
Wynik pozostawia mały niedosyt ponieważ okazji do podwyższenia rezultatu nie brakowało. Trzeba szanować jednak to z kim się mierzyliśmy. Gwardia Koszalin to według ekspertów faworyt rozgrywek, który dzisiaj trafił na boisku na równego sobie.
Widać, że słabszy okres już za nami co pozwala mieć nadzieje, że strata do lidera to kwestia czasu a kolejny krok do celu jest do zrobienia już za tydzień w derbach Stargardu z Błękitnym przy Ceglanej.
Z tego miejsca serdecznie zapraszamy niech nasze miasto po derbach będzie miało barwy Polski Cukier Kluczevia Stargard.
Zobacz więcej na naszym Facebooku!
