SP: Cześć Adrian. Ze Stargardem jesteś wiązany praktycznie dopiero od tego sezonu dlatego na wstępie proszę po krótce przestaw się naszym sympatykom z piłkarskiej perspektywy?
Adrian: Cześć jestem Adrian, choć bardziej znany jako Maszek. Jestem wychowankiem Pogoni Szczecin, następnie grałem w Salosie Szczecin, po którym trafiłem do Sparty Węgorzyno a później do III ligowego Świtu Szczecin, w którym rozegrałem 4 sezony i aktualnie od początku tego sezonu jestem zawodnikiem Kluczevii Stargard.
SP: Za chwile będzie rok jak jesteś w klubie przy Niemcewicza. To był dobry wybór?
Adrian: Tak zgadza się niedługo minie rok odkąd jestem w klubie i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony z możliwości trenowania i grania w Kluczevii na dobrym poziomie bo 4 liga w tym roku jest naprawdę mocna.
SP: Nawiazując do poprzedniego pytania to jak Cię przyjęła szatnia? Nie wydajesz się zawodnikiem typu „problemowy”?
Adrian: Myślę, że szatnia przyjęła mnie bardzo dobrze i nie mialem problemów by wpasować się w zespół bo z kilkoma zawodnikami dzieliłem już szatnie w poprzednich klubach i wspólnie z drużyną mamy cel do wykonania i dzięki temu atmosfera w zespole jest bardzo dobra.
SP: Ze swojej strony muszę przyznać, że na trybunach zawsze masz duże grono głośno reagujących na Twoją osobę fanów dlatego swoje pytanie muszę podzielić na dwie części. Po pierwsze czujecie wsparcie trybun z boiska i po drugie jestem ciekaw co to za grupa aż tak Cię wspiera?
Adrian: Muszę powiedzieć, że kibice stają na wysokości zadania i we wszystkich spotkaniach gorąco nas wspierają i pokazują jak zależy im na tym klubie. A co do drugiej części pytania to na każdym meczu czy to domowym czy wyjazdowym wspiera mnie najbliższa rodzina.
SP: Pomimo, że zazwyczaj grasz w defensywie to widać lubisz grę do przodu. Adrian kiedy zobaczymy jakieś bramki?
Adrian: Zgadza się gram na pozycji środkowego obrońcy ale nasz styl gry pozwala do tego aby w niektórych sytuacjach boiskowych podłączyć się wyżej i stwarzać zagrożenie pod bramką przeciwnika. A co do bramki jak będę miał okazję to postaram się jej nie zmarnować.
SP: Adrian w sobotę czeka nas ciekawy pojedynek z nieprzewidywalnym Hutnikiem w Szczecinie. Proszę Cię o kilka słów na temat meczu?
Adrian: Jesteśmy świadomi, że nasz najbliższy przeciwnik tanio skóry nie sprzeda i czeka nas wymagający mecz ale jak zagramy na swoim dobrym poziomie to zdobędziemy 3 punkty.
SP: Dziękuje za rozmowę i powodzenia w Szczecinie.
Adrian: Również dziękuje i liczymy na wsparcie na trybunach, pozdrawiam.
