Przed derbowym meczem z Błękitnymi Stargard do naszego cyklu zaprosiliśmy zawodnika, który przez wiele lat związany był z klubem przy Ceglanej.
SP: Cześć Maciek. Tak naprawdę w lokalnym środowisku piłkarskim nie jesteś anonimową postacią i większość kibiców Cię kojarzy dlatego zaczniemy od pytania jak to się stało, że od tego sezonu jesteś w naszej drużynie?
Maciej: Cześć, witam serdecznie. Zgadza się, kibice raczej powinni mnie kojarzyć. Może Ci młodsi trochę mniej ale starsi myślę, że bez problemu. Odnosząc się konkretnie do pytania to trafiłem na Niemcewicza z inicjatywy przede wszystkim trenera Kapuścińskiego. Przedstawił mi pomysł na mnie w Klubie, zapoznał z projektem a późnej już wszystko potoczyło się błyskawicznie.
SP: Jesteś już doświadczonym zawodnikiem więc jaki plan miał trener Kapuściński na Ciebie?
Maciej: Zawsze odpowiadam z przymrużeniem oka na podobne stwierdzenie: „Kiedyś byłem szybki, teraz jestem szybki i doświadczony”. A tak poważnie to z trenerem współpracowałem już ładnych pare lat. Wcześniej graliśmy razem w Amice Wronki, późnej ja jako zawodnik pod wodzą trenera świętowaliśmy największe sukcesy ostatnich lat w Błękitnych Stargard więc trener ma do mnie zaufanie. Z racji wspomnianego doświadczenia padł pomysł abym dołączył do sztabu jako grający asystent pierwszego trenera Polskiego Cukru Kluczevii Stargard.
SP: Jak się sprawdzasz w tej roli?
Maciej: Mam nadzieje, że dobrze. Staram się być takim łącznikiem pomiędzy szatnią a sztabem. Kimś do kogo szatnia może na luzie się zwrócić z problemem czy pomysłem. Dużo podpatruję trenera Kapuścińskiego bo widać, że na przestrzeni lat mocno się rozwinął i wskoczył na znacznie wyższy poziom. Czasami jestem potrzebny również na boisku i wtedy chce pokazać młodszym zawodnikom, że niezależnie czy grasz cały mecz czy 10 minut to musisz dawać z siebie wszystko bo nierzadko właśnie te ostatnie 10 minut zmienia oblicze spotkania.
SP: Kończąc nasze dzisiejsze spotkanie muszę zapytać o najbliższy mecz z rezerwami Błękitnych Stargard?
Maciej: Mecze derbowe rządzą się swoimi prawami. Podchodzimy z respektem do przeciwnika ale wierzmy w swoje umiejętności. Ciężko pracowaliśmy w tygodniu po to żeby na derbach być w optymalnej dyspozycji. Jestem przekonany, że Błękitni będą równie mocno zmobilizowani więc zapowiada się dobry mecz, na który z tego miejsca chciałbym serdecznie zaprosić wszystkich sympatyków piłki nożnej w Stargardzie.
SP: Dziękuje za rozmowę Maciek i oby derby były nasze!
Maciej: Zrobimy wszystko żeby tak było. Dziękuje i do zobaczenia na derbach!
